Wiele osób ćwiczy, prowadzi zdrowe życie, ale po jakimś czasie przestaję.
Czemu?
Odpowiedź jest prosta, bo nie ma po co.
MOTYWACJA - Jest to coś, dzięki czemu mamy ochotę dążyć do celu, robić to co robimy i być codziennie lepszym.
Motywacją może być dosłownie wszystko.
A co jest naszą najczęstszą motywacją?
O tym zaraz się dowiecie, zapraszam do lektury.
Polecam najpierw zabrać się za ten krótki film
1. Utrata zbędnych kilogramów - Dużo osób decyduję się być na diecie z powodu potrzeby zrzucenia kilogramów.
Może to być świetną motywacją która pomoże nam w dalszych sukcesach.
Po prostu wyobraźmy sobie, że gdy schudniemy kilka kilogramów, możemy już cały czas zdrowo się odżywiać i już nigdy nie być otyłym.
2. Spodobanie się płci przeciwnej - Świetną motywacją będzie myśl o tym że gdy zbudujemy masę mięśniową lub zgubimy kilka kilogramów, jest szansa na spodobanie się wizualnie dziewczynie/chłopakowi
na której/którym nam zależy.
3. Zaskoczenie znajomych - Gdy jesteśmy na wyjeździe z pracy lub po prostu zachorowaliśmy i nie będzie nas w szkole przez kilka tygodni, idealną niespodzianką dla naszych znajomych będzie powrót do nich jako zupełnie inny człowiek.
Zrzucenie kilku kilogramów lub bardziej umięśniona sylwetka sprawi że w oczach znajomych będziemy wyglądać od teraz dużo inaczej niż kilka tygodni temu.
4. Chęć bycia zdrowym człowiekiem - Gdy ćwiczymy, jemy zdrowo lub regularnie chodzimy na dłuższy spacer, nasz organizm jest bardziej odporny na różnego rodzaju infekcje, grypy a nawet nowotwory!
Wystarczy regularny trening a przeziębienie które po długim spacerze, bez kurtki i przy kilku stopniach Celsjusza dopadnie przeciętnego człowieka, nas nie dopadnie.
5. Chęć wyglądania jak znana osoba lub znajomy - Często gdy widzimy w jakiej dobrej formie jest nasz znajomy lub znajoma szczęka nam opada i zastanawiamy się jak on tego dokonał, że przy wejściu na 5 piętro w bloku nic się nie dzieje, a my jesteśmy cali spoceni i nie możemy złapać oddechu?
To proste, po prostu nie obija się po powrocie do domu i idzie na długi spacer z psem albo na basen.
Regularne spacery lub inne formy aktywności fizycznej często wystarczą żeby nasza kondycja podniosła się nawet kilkakrotnie!
A więc wstajemy z krzesła na którym właśnie siedzimy, ciepło się ubieramy i idziemy na dłuugi spacer z naszą rodziną lub psem.
Myślę że te kilka punktów zdołało was przekonać do zaczęcia realizowania celu do którego dążycie.
Miłej soboty!
Do usłyszenia w następnym poście, czyli jutro.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz