Obserwatorzy

środa, 16 października 2013

Aeroby - czyli jak się pozbyć tkanki tłuszczowej.

Witam, dzisiaj przedstawię wam kilka ćwiczeń aerobowych.

Ćwiczenia aerobowe - Ćwiczenia, podczas których krew jest pobudzona, i dostarcza więcej tlenu do mięśni, żeby było na tyle aby wyprodukować wystarczającą ilość energii.

Bieganie  - jest to według niektórych najlepszy sposób na utratę tkanki tłuszczowej (oczywiście nie wliczając w to zdrowego żywienia).


Osobom początkującym proponuję marszo-bieg.
Jest to nic innego jak przeplatanie biegu, z marszem.
2 minuty marszu i 1 minuta truchtu, będą idealne dla osób dopiero zaczynających swoją przygodę z bieganiem.
Częstotliwość takich ćwiczeń może być różna, lecz najlepiej robić to 3 - 4 razy w tygodniu.
Na przykład w poniedziałek, środę, piątek i ewentualnie niedzielę gdy czujemy się na siłach.
Zacznijmy od około 20 minut, zwiększając o 3-5 minut czas co tydzień.
Gdy dojdziemy do 40 minut, jesteśmy gotowi na bieganie ciągłe czyli bez marszu.
Amatorom, czyli tym, którzy potrafią biec truchtem 20-30 minut bez postojów, polecam interwały, o których napisze innym razem.

UWAGA : Do biegania potrzebujemy butów za kostkę.
Oczywiście możemy biegać w każdych butach, nawet boso, lecz grozi to kontuzją.
Niebawem napiszę również jakie buty do biegania są godne polecenia, a więc zaobserwujcie i wyczekujcie kolejnych postów!

Rower - Jest to forma aktywności fizycznej, która zdecydowanie mniej obciąża stawy i nadaję się dla prawie każdej zdrowej osoby.

Osobiście uwielbiam tą formę aerobów, ponieważ mój tata prowadzi salon rowerowy.
Na rowerze można bardzo fajnie spędzić czas, rozbudować mięśnie i schudnąć jeżeli się do tego przyłożymy.

Na dobry początek, możemy udać się na wycieczkę po okolicznych ścieżkach rowerowych, zrobić kilka kilometrów i wrócić do domu.
Po takiej wycieczce możemy stwierdzić czy rower to aktywność fizyczna która sprawia nam frajdę i lubimy to robić.
Jeżeli tak, to bardzo dobrze.
Niestety zaczyna się sezon zimowy, ale póki śnieg jeszcze nie spadł śmiało korzystajmy z rowerów!
Ja na początek proponuję 30-40min jazdy z prędkością którą jesteśmy w stanie jechać cały czas.
pozwoli nam to na spalenie zbędnych kalorii, zbudowanie mięśni nóg i w pewnym stopniu mięśni brzucha.
Trzy wycieczki rowerowe w tygodniu w zupełności wystarczą, a więc spinamy pośladki i za godzinkę widzimy się na ścieżce.

UWAGA : Nie potrzebujemy od razu świetnego sprzętu żeby schudnąć, wystarczy wykopać rower z garażu, oddać go na przegląd do serwisu i wyruszyć na pierwszą wycieczkę.
Z czasem możemy zaopatrzyć się w rower w naszym guście, gdy jesteśmy przekonani, iż rower to aktywność fizyczna dla nas, możemy na niego wydać nawet kilka tysięcy złotych.
Oczywiście nie zapominajcie o kaskach, bo wariatów nie brakuje.

To, by było na tyle o aerobach. Na dniach dodam post z kolejnymi propozycjami.Pozdrawiam i zapraszam do obserwowania i komentowania!


6 komentarzy:

  1. ja wiele razy próbowałam sie odchudzac, ale cos mi nie wychodzi ;p ale chodzę na zumbe, wiec jednak spalam troche tkanki tłuszczowej.
    sanderusbloguje.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Moze zle to robilas?:)
    Jezeli nadal chcesz schudnac to napisz mi jak to robilas, postaram sie pomoc.

    OdpowiedzUsuń
  3. cieszę się, że coraz więcej nastolatków ćwiczy :D
    też trenuję te ćwiczenia, poza tym biegam wieczorem (teraz pogoda mi nie pozwala -.-) i chodzę na treningi karate 2x w tygodniu :)
    życzę wytrwałości :D

    Alex *.*
    galaxyberry.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak samo życzę wytrwałości:)
      Dziękuję za komentarz

      Usuń